Darktable 2.4.2 – naturalnie
Każdy kto zajmuje się mniej lub bardziej profesjonalnie obróbką zdjęć wie, że lepiej mieć więcej opcji w programie i połowy z nich nie wykorzystywać niż utyskiwać na braki. Darktable jest właśnie takim edytorem gdzie znajdziemy niemal wszystko co potrzebne aby zapanować nad naszymi kadrami. Więcej w nim jest niż nie ma. Kolejna wersja – tym razem naprawcza – kontynuuje dobrą pasę tego projektu.
Darktable 2.4.2 pojawił się bez większych fanfar, bo jak przystało na skromne wydanie naprawcze skupiono się tym razem na poprawkach ewidentnych i zauważonych błędów. Nowością jest też okno jakie pojawia się po uruchomieniu programu. Wita nas bowiem komunikat o zaktualizowanej logice testowania wydajności naszej maszyny. Innymi słowy Darktable zacznie działać u nas szybciej albo nie zauważymy różnicy. O ile oczywiście wyrazimy zgodę na powyższe.
Oprócz zwyczajowych poprawek, w programie zauważymy:
- obsługa zapamiętanych ustawień podczas wyszukiwania lokalizacji na mapie,
- kody czasowe w wynikach przełącznika -d (debug, linia komend),
- ustawienia kompresji dla formatu TIFF (eksport),
- natywana obsługa formatu NetPNM,
- informacja o stanie baterii dla osób pracujących na laptopie.
Aby zainstalować ten edytor w Ubuntu 16.04/17.10/18.04, Mint 18.xx i pochodnych, należy skorzystać z repozytorium PPA:
sudo add-apt-repository ppa:pmjdebruijn/darktable-release
sudo apt-get update
sudo apt-get install darktable
Użytkownicy Arch Linuksa i Manjaro znajdą program w głównym repozytorium:
sudo pacman -Suy darktable