O tym, jak być innym – Manjaro 17.1.1
Już na sam tytuł niniejszego wpisu miłośników czystej formy Arch Linuksa mogą oblecieć dreszcze. Bo czy może być większe bezczeszczenie legendy niż ubieranie jej w cudaczne fatałaszki? A takim epitetem zostało ochrzczone Manjaro Linux jakieś… Pięć lat temu? I proszę, projekt trwa nadal, z wersji na wersję dostarczając coraz bardziej dopieszczoną formę Arch Linuksa ze środowiskiem Xfce w roli głównej.
Najnowsze Manjaro 17.1.1 nie jest czymś wybitnie wyjątkowym, gdyż jak przystało na dystrybucję ciągłą oferuje to, czego użytkownicy Arch Linuksa doświadczają na bieżąco. Owszem, może to wzbudzać uśmiech politowania, bo co to za dystrybucja ciągła, która dostarcza świeży software z opóźnieniem? Niemniej, twórcy Manjaro mają całkiem zgrabny pomysł na całość i 17.1.1 jest dowodem na to. Tak naprawdę ta wersja jest jedynie odświeżeniem instalacyjnych obrazów ISO, a dotychczasowi użytkownicy dostają to wszystko „na żywo”. Co się zmieniło? Jak zawsze, w górę poszły wersje większości programów, ale głównym gwoździem wydania jest zaktualizowany kernel na wypadek zagrożeń które odniosły medialny sukces ostatnimi czasy. W przypadku Manjaro zaktualizowano kernele (i załatano podatność):
- linux415: v4.15.r180104.g00a5ae2-1
- linux414: v4.14.11-1
- linux49: v4.9.74-2
- linux44: v4.4.109-2
Dodatkowo dystrybucja oferuje inteligentny wybór zaktualizowanych przeglądarek, nową wersję sterowników NVIDII i odświeżone tematy graficzne.
Niewiele? Nic z tego. Pamiętajmy o wszystkich aktualizacjach, które pojawiły się parę dni, tygodni temu. Było nie było Manjaro to dystrybucja ciągła.
Aktualne obrazy ISO znajdziemy pod tym adresem. Czy jest to dystrybucja dla każdego? O dziwo praktyka pokazuje, że skomplikowane niuanse Arch Linuksa i jego systemu paczkowania (tak oczywistego dla „wyjadaczy”), doskonale sprawują się w obliczu „zwykłego użytkownika”. Raz postawiony system działa i to sprawnie. Aktualizacje? Wykonuje je oczywiście fachowy administrator i on też potrafi sobie poradzić z niuansami. Bo bądźmy szczerzy, niuanse się zdarzają. A to klucze, lub inne przygody. Jest automatycznie i cudownie, ale w momentach krytycznych przydaje się szczątkowa wiedza jak można znaleźć cokolwiek na forum społecznościowym.