Podwójny rozbłysk Jupitera
Sympatyczny i czuły dla baterii naszych laptopów, energooszczędny Jupiter błyszczał do tej pory na naszych pulpitach blaskiem nieco przyćmionym. A wszystko przez feler w tym blasku, wynikający z wykorzystania do stworzenia Jupitera platformy Mono (która poprzez związki z .NET od wiadomej firmy jest elementem dość kontrowersyjnym). Na szczęście dla wielu purystów otwartoźródłowych, Jupiter 0.1.2 w nowej odsłonie doczekał się przepisania na język Python.Twórcy Jupitera lepszego momentu na taki zwrot akcji nie mogli zaplanować. Taki program może poprawić nieco humory w czasach, gdy większość użytkowników narzeka na ciągnące się od momentu wydania kernela 3.0.0 problemy z zarządzaniem energią na urządzeniach przenośnych. Pomimo tego, że wspomniane problemy powoli odchodzą w niepamięć wraz z kolejnymi wersjami kerneli (3.0.21, 3.2.x, 3.3.x).Niezależnie od zawieruchy na lini kernel – ASPM, Jupiter ze stoickim spokojem, jak na siłę wyższą przystało, automatycznie:
Efekt? Na dość hałaśliwym Dellu XPS 1645 Jupiter niemal kompletnie wyciszył wentylatory – oczywiście w granicach rozsądku oraz we współpracy z ustawieniem częstotliwości CPU. Czas pracy na baterii należałoby już mierzyć z zegarkiem w ręku i pod zdefiniowanym obciążeniem. Niemniej jednak nie musicie mi wierzyć na słowo. Każdy może się przekonać, jaki wpływ na jego laptopa wywiera ten sprytny program. Użytkownicy Ubuntu 10.10/11.04/11.10 i Minta 10/11/12 mogą stać się posiadaczami tego programu, jak i dodatku jupiter-support-eee (dla Eee PC) po dodaniu repozytorium:
sudo add-apt-repository ppa:webupd8team/jupiter
sudo apt-get update
sudo apt-get install jupiter (i opcjonalnie jupiter-support-eee)
Po pierwszym uruchomieniu program ulokuje się wygodnie w zasobniku, oraz doda się do listy programów startowych (gdyby ktoś go tam nie chciał – to w edytorze Programów Startowych należy odptaszkować pozycje ‘Jupiter ***’.