Monachium kontratakuje
Od jakiegoś czasu uwagę opinii publicznej przykuwa walka na doniesienia dotyczące przeróżnych sensacji związanych z migracją struktur miasta Monachium na Linuksa. Pomimo wielu głosów dyskredytujących ową migrację, Rada miasta i dział IT stoi murem za decyzjami, które od 2006 roku skierowały Monachium na ścieżkę wolnego oprogramowani i uwolnienia się od zamkniętych rozwiązań i korporacyjnych licencji. Co więcej, w ramach kampanii „nie taki Linux straszny, jak go niektórzy malują” i edukacji społeczeństwa nt. wolnego oprogramowania, w bibliotekach podległych Urzędowi Miasta od poniedziałku dostępne będą darmowe płyty CD z systemem Ubuntu 12.04 LTS.
Akcje rozdawania płyt CD to nic nowego w świecie Linuksa. Takim samym ruchem parę lat temu Canonical zachęcał całe rzesze użytkowników do przetestowania nowego Ubuntu, podobne rozdawanie nośników przeprowadzał też Novell i nie tylko. Na ile owo rozdawanie płyt przynosiło rezultat – ciężko stwierdzić. Na pewno nie pozostało bez echa.
Pytaniem pozostaje – dlaczego zdecydowane się na rozpowszechnianie Ubuntu 12.04 LTS? Choć ten system posiada wsparcie jeszcze do 2017 roku, to ma już dwa lata istnienia za sobą, a w świecie Linuksa dwa lata to cała dekada. Jednak, z drugiej strony – ma on on mniejsze wymagania niż nowsze 14.04, a co za tym idzie, większe jest prawdopodobieństwo, że uruchomi się na starszych komputerach z mniejszymi zasobami. Osobiście jednak słabo widzę Unity na starszych maszynach.
Pytaniem pozostaje też, czy ktokolwiek zdecyduje się na instalowanie i użytkowanie zupełnie nieznanego systemu operacyjnego. Czy lepszy rozwiązaniem nie byłyby kursy dla seniorów, gdzie pokazywano by sposób użytkowania darmowego oprogramowania i oferowano pomoc w ew. instalacji systemu?