Unity dla niezdecydowanych

Od momentu zaprezentowania światu przez Canonical interfejsu Unity minęło już sporo czasu, lecz nadal mnóstwo osób podchodzi do tego dzieła z kpiącym uśmiechem, złością, żalem lub rozbawieniem. Jednak wszyscy którzy w pierwszym momencie odrzucili Unity jako fanaberię kosmicznego komiwojażera, powinni co jakiś czas sprawdzać, czy przypadkiem nie przesypiają wiekowego przełomu. Bo Unity ciągle się zmienia i nawet mnie udaje się w nim znaleźć wiele ciekawych rozwiązań.Ale podobno obraz wart jest tysiąca słów, dlatego poniżej przedstawiam 25 obrazów na sekundę w towarzystwie obcojęzycznych słów (póki co nie ma polskich napisów). Filmik prezentuje obecny stan użyteczności Unity (przed wydaniem Ubuntu 12.04), funkcje tego interfejsu, niuanse i pchełki decydujące o kształcie i miodności całego systemu.httpvh://www.youtube.com/watch?v=pOpVhuB9sVkOczywiście od oceny powstrzymam się do momentu uruchomienia na realnym sprzęcie wydania 12.04. Jednak miło się na to wszystko patrzy i może warto będzie kiedyś zmienić niektóre nawyki machania myszką po ekranie.