GNOME 3.36 Gresik w końcu cieszy oczy
Ostatnie dni oczekiwania na oficjalną wersję środowiska GNOME 3.36 ciągnęły się o wiele bardziej, niż poprzednie sześć miesięcy. Właśnie sześciu miesięcy potrzebowali deweloperzy na dopracowanie szczegółów i szczególików nowego wydania, które odróżnimy od poprzedniego GNOME 3.34 nie tylko po nazwie. Tajemniczy i dość swojską brzmiący Gresik jako nazwa kodowa to nic innego jak ukłon w stronę miasta Gresik w Indonezji, gdzie zorganizowano konwencję GNOME.Asia 2019.
Zatem, co czeka nas w GNOME 3.36?
-
poprawiono opcje wyłączania i wylogowywania. Opcja uśpienia jest teraz widoczna od razu, dzięki czemu usypianie komputera to kwestia jednego kliknięcia,
-
okno dialogowe do wprowadzania hasła doczekało się oka i możliwości upewnienia się, co się wpisało,
-
większość systemowych okien dialogowych zostało uproszczonych i przeprojektowanych według zasad logiki,
-
możliwość zmiany nazwy katalogu programów na ekranie podglądu,
-
ogólne usprawnienia interfejsu, nowocześniejszy kalendarz, wyszukiwanie na ekranie podglądu,
-
rozszerzenia GNOME są od teraz zarządzane za pomocą nowego programu Rozszerzenia zamiast Menedżera Oprogramowania,
-
obszar powiadamiania został wzbogacony o ikonę „Nie przeszkadzać”. Po aktywowaniu tego trybu powiadomienia są ukrywane do czasu jego wyłączenia,
-
poprawiono interfejs, dzięki czemu logowanie i odblokowywanie GNOME jest jeszcze bardziej funkcjonalne. Teraz wystarczy kliknąć, zamiast przesuwać ekran, aby dotrzeć do hasła odblokowującego sesję, itp.,
-
inne ułożenie sekcji, dzięki czemu szybciej odnajdziemy to co nas interesuje,
-
Sekcja prywatności zawiera teraz programy, którym udzielono uprawnienie dostępu do usług ustalania położenia, kamery i mikrofonu. Uprawnienie można w każdej chwili cofnąć dla każdego programu,
-
ulepszono interfejs sekcji „Użytkownicy” i „Informacje”, dzięki czemu większość informacji mamy na wyciągnięcie ręki,
-
Menedżer oprogramowania potrafi rozpoznać momenty, w których korzystamy z sieci gdzie zliczany jest transfer (i zwykle za niego płacimy). W takich sytuacjach ogranicza on swoją aktywność,
-
przy konfiguracji kontroli możemy podać użytkownika początkowego, który będzie administratorem usługi,
-
Boxes doczekał się samouczka, asystenta tworzenia maszyn wirtualnych, ustalania liczby procesorów na maszynę oraz respektuje UEFI,
-
Odświeżono asystenta początkowej konfiguracji GNOME, który wygląda teraz prościej i wygodniej.
-
Można teraz logować się na kontach w serwisach Last.fm i ListenBrainz i używać ich w Odtwarzaczu muzyki GNOME.
-
Użytkownicy własnościowych sterowników firmy NVIDIA mogą teraz uruchamiać programy za pomocą dedykowanej karty graficznej przez menu „Uruchom za pomocą dedykowanej karty graficznej” powłoki GNOME.
-
Całkowicie przeprojektowano Zegar, dzięki czemu można go łatwiej używać na małych ekranach.
-
Ukryte pliki mogą być używane jako szablony nowych dokumentów w Menedżerze plików.
-
Do Haseł i kluczy, programu GNOME do zarządzania hasłami i kluczami, dodano możliwość wyświetlania publicznych kluczy SSH. Także jego interfejs jest łatwiejszy w użyciu na mniejszych ekranach.
Pulpit
Rozszerzenia
Nie przeszkadzać
Ekran blokady
Ustawienia
Menedżer oprogramowania
Kontrola rodzicielska
Boxes
Inne
W tym wydaniu doświadczymy też rzeczowych optymalizacji oraz drobnych ulepszeń i poprawek likwidujących usterki. Cóż, pozostaje nam teraz zaczekać na wiodące dystrybucje, które te wszystkie wspaniałości udostępnią swoim użytkowników. Z pewnością najciekawszą implementację powyższego zobaczymy w nadchodzącym Ubuntu 20.04 LTS (kwiecień 2020).