Photoflare 1.6.0 z zegarkiem w ręku

Dość nieregularne wydania podręcznego edytora graficznego Photoflare są mocno deprymujące. Podobnie jak żwawość obróbki przez jego filtry obrazów o większej rozdzielczości. Niemniej zgodnie z deklaracją autora, wersja 1.6.0 poczyniła znaczne postępy na tym polu. Nie mówimy rzecz jasna o dalszym spowalnianiu efektów, a wręcz przeciwnie. Program w końcu zauważa dodatkowe rdzenie naszego CPU.

Photofiltre 1.6.0
Animusz z jakim Dylan Coakley kilka lat temu przystąpił do prac na Photoflare (wtedy jeszcze Photofiltre LX) był niemal zaraźliwy. Jednak brak wykrystalizowanej koncepcji dystrybucji, ideologiczna chęć odtworzenia Photofiltre na Linuksie i inne wydarzenia spowodowały, że projekt przepoczwarzał się wielotorowo. Aż w końcu… aż w końcu doczekaliśmy się Photofiltre 1.6.0, która to wersja przynosi znaczne poprawki wydajności niektórych efektów. I nie tylko.

  • nowa dokumentacja na Githubie,

  • dodano nowy kształt kursora dla narzędzia Paint Bucket,

  • naprawiono losowe przełączanie narzędzi podczas przełączania kart z obrazami,,

  • nowy skrót klawiszowy dla Select All,

  • możliwość łatwiejsze tłumaczenia doków i innych elementów interfejsu,

  • możliwość zdefiniowania w Ustawieniach działania kółka myszy przy przybliżaniu,

  • dodano przyciski do dodawania i usuwania filtrów w trybie Obróbki Wsadowej,

  • przywracania oryginalnego rozmiaru obrazu (Ctrl+0),

  • zaadaptowanie OpenMP na potrzeby niektórych filtrów graficznych,

  • ułatwiono tworzenie paczek Flatpak.

Wygląda to wyśmienicie, prawda? I mam na myśli OpenMP, który był sugerowany autorowi już dość dawno temu. A jak to wygląda w praktyce?

Cóż, różnie. Ale trzeba uczciwie przyznać, że to odczucie potęguje się wraz ze wzrostem rozdzielczości obrazu. Do 2000px jest całkiem nieźle. Potem konwersja do sepii lub BW zaczyna nużyć. Wydaje się, że na wielowątkowej optymalizacji najbardziej skorzystały filtry zmiękczania, wyostrzania, wzmacniania. Trzeba to uczciwie przyznać – jeżeli głównie obrabiamy obrazy o niskiej rozdzielczości, Photoflare nas nie rozczaruje. Przy obrazach 4k uśmiech na naszej twarzy będzie pojawiał się losowo. Trzeba jednak przyznać, że wszystko jest na dobrej drodze, by w następnym wydaniu autor dopracował wykorzystanie OpenMP również w innych filtrach i narzędziach.

PhotoFlare można pobrać ze strony projektu w kilku wariantach. Użytkownicy Ubuntu i Minta znajdą stosowną paczkę w PPA Highly Explosive:

sudo add-apt-repository ppa:dhor/myway
sudo apt-get update
sudo apt-get install photoflare

Użytkownicy Arch Linuksa, Manjaro i pochodnych sięgają do zasobów repozytorium AUR:

yaourt -S photoflare

(lub cokolwiek aktywnie rozwijane w przeciwieństwie do yaourt).