Krita 4.1

Kto czekał, ten się doczekał. Doskonały edytor dla rysowników i twórców animacji przekroczył kolejną barierę i zapoczątkował nową serię.

Nic dodać nic ująć. Program dzięki dynamicznemu rozwojowi staje się coraz poważniejszym narzędziem. Na dodatek postępuje też optymalizacja jego działania. Krita staje się też przyjaźniejsza fotografom, którzy od tego wydania bezpośrednio wczytają do programu zdjęcia RAW. Lista zmian jest nie mniej budująca:

• Nowe narzędzie do obrazów referencyjnych, które zastępuje stare okno w doku,
• Możliwość zapisywania i wczytywania sesji (zestawy obrazów, itp.),
• Zarządzanie przestrzenią roboczą na wielu monitorach,
• Poprawiony tryb pracy nad klatkami animacji,
• Sprawniejsze wyświetlanie osi czasu dla animacji,
• Program obsługuje duże animacje dzięki buforowaniu wyrenderowanych klatek (dysk),
• Próbnik kolorów z możliwością mieszania,
• Ulepszony asystent znikającego punktu,
• Możliwość rozszerzenia możliwości programu dzięki skryptom napisanym w Python 2,
• Pierwsze efekty Google Summer of Code i optymalizacja działania końcówek pędzli Circular Gaussian oraz Soft Brush ,
• Obsługa nowych formatów RAW: bay, bmq, cr2, cs1, dc2, dcr, dng, erf, fff, hdr, mdc, mos, mrw, nef, orf, pxn, raf, raw, rdc, sr2, srf, x3f, 3fr, cine, ia, kc2, mef, nrw, qtk, sti, rwl, srw,
• Filtr Cross Channel Adjustment z kontrolą kanałów przez inne kanały.

Aby przetestować program nie trzeba czekać, aż się zlituje nad nami opiekun pakietów. Twórcy udostępniają na swojej stronie paczkę AppImage, którą uruchomimy bez większych problemów na każdej dystrybucji. Jest też uniwersalny Flatpak. A dla tradycjonalistów pozostaje PPA.