To dziewczynka i będzie miała na imię Tara… Linux Mint 19 „Tara”
Raczej dla nikogo nie będzie zaskoczeniem, że po wyśmienitej serii Linux Mint 18.xx czeka nas kolejne wydanie tej dystrybucji. Nie jest również tajemnicą, że cykl wydawniczy Minta jest sprzęgnięty z cyklem wydań Ubuntu LTS. Ale już ciekawostką może być to, że do 2023 roku będzie nam towarzyszyć Tara. Linux Mint 19 „Tara”.
Cieniem na wydarzeniu kładzie się jedynie fakt, że wśród wielu odmian Linux Mint 19 zabraknie tej ze środowiskiem Plasma (KDE). Clem już jakiś czas temu ogłosił, że brakuje im mocy przerobowych, aby godnie i zgrabnie poskładać dystrybucję z wymienionym środowiskiem w roli głównej. Tym samym oddał palmę pierwszeństwa Kubuntu, którego twórcy od niedawna dokonują rzeczy wspaniałych.
Teraz pozostaje czekać na pierwsze obrazy deweloperskie lub Beta/RC.