KDE Plasma 5.6 jeszcze ładniejsza
Na najnowsze wydanie KDE Plasma 5.6 czekali wszyscy, a szczególni ci, którzy poprzedniej wersji mieli dużo do zarzucenia w kwestii stabilności. Po raz kolejny deweloperzy stanęli na wysokości zadania i choć stabilność całości jest rzeczą względną, to pozostałe elementy i usprawnienia Plasma 5.6 mogą cieszyć. Robi się ładniej (choć to też rzecz gustu), wydajniej i coraz bardziej przyszłościowo. A napięcie w konkurencji obrazuje nieprzypadkowa zbieżność daty wydania Plasma 5.6 z datą wydania GNOME 3.20.
Któż nie zna KDE. Można nie lubić tego środowiska, ale nie można odmówić mu wiodącej roli w popularyzowaniu „ludzkiego” pulpitu linuksowego. KDE z powłoką graficzną Plasma 5.6 to kolejne już pomysł na sprawny i użyteczny system. Plasma która była nowością od wersji KDE 5 wydaje się mieć już za sobą wiek młodzieńczy i po prostu musi się co najmniej podobać. W estetyczny sposób ogarnia całe nasze biurko na monitorze, jest konfigurowalna, wydajna… Czegóż chcieć więcej? Na szczęście deweloperzy chcą – i w ten oto sposób tworzy się historia, tym razem z następującą listą zmian.
Breeze
Pasek zadań
Ładniejsze widgety
Z Waylandem w parze
Deweloperzy chyba wszystkich (a przynajmniej tych większych) środowisk graficznych już od dłuższego czasu pracują nad poprawną współpracą z Waylandem. Za jakiś nieokreślony czas to właśnie on przejmie schedę po Xorgu i dla dobra użytkowników lepiej, aby to był proces płynny. Również KDE poczyniło kroki w stronę jego lepszej obsługi – pojawiły się obramowania okien, lepsza obsługa myszy, zmiana układu klawiatury.
Jeżeli ktoś uważa, że w gruncie rzeczy zmian jest niewiele, to zachęcam do lektury pełnej listy zmian.