GNOME i Shotwell w zmaganiach z trollem patentowym
Jeżeli ktoś myślał, że czasy patentowych trolli minęły i nasza cywilizacja jest na dobrej drodze intelektualnego rozwoju, ten się niestety mylił. Fundacja GNOME poinformowała bowiem, że zostały wobec niej sformułowane zarzuty o naruszenie patentu będącego w posiadaniu przez Rothschild Patent Imaging, LLC. A rzecz dotyczy importowania zdjęć w popularnym menedżerze zdjęć Shotwell.
A czego dotyczy patent i w czym zawinili twórcy menedżera Shotwell? Sam patent dotyczy bezprzewodowego przesyłania zdjęć pomiędzy urządzeniami. Czy taka czynność może być czymś skomplikowanym i nieoczywistym w dzisiejszych czasach? Okazuje się, że wystarczy wykorzystać język prawniczy i…
System i sposób dystrybucji co najmniej jednego cyfrowego obrazu fotograficznego, przy czym system i sposób obejmuje co najmniej jedno urządzenie przechwytujące i co najmniej jedno urządzenie odbiorcze umieszczone w stosunku komunikacyjnym ze sobą za pośrednictwem co najmniej jednej sieci bezprzewodowej. W szczególności, urządzenie przechwytujące jest skonstruowane do przechwytywania co najmniej jednego cyfrowego obrazu fotograficznego za pomocą, na przykład, zespołu przechwytującego, podczas gdy urządzenie odbiorcze jest skonstruowane w taki sposób, aby odbierać cyfrowy obraz fotograficzny za pomocą, na przykład, co najmniej jednej sieci bezprzewodowej . Ponadto, urządzenie (-a) wychwytujące (-e) i urządzenie (-a) odbierające mogą być rozmieszczone w selektywnie sparowanym związku za pomocą jednego lub większej liczby wcześniej zdefiniowanych kryteriów parowania. Ponadto, co najmniej jeden cyfrowy obraz fotograficzny może być filtrowany za pomocą co najmniej jednego z góry określonych kryteriów przesyłania umieszczonych na urządzeniu przechwytującym i / lub urządzeniu odbierającym.
Właśnie to robicie, gdy przesyłacie obraz z kamery do komputera. I z pewnością program którym to robicie narusza ten sam patent co Shotwell. Dla Linuksa (ale też i dla Windowsa) powstało bowiem multum narzędzi, które ułatwiają przenoszenie zawartości pomiędzy urządzeniami. W tym zapewne i z wykorzystaniem sieci bezprzewodowej. Oczywiście w patencie sieć bezprzewodowa została zdefiniowana według norm prawniczych i obejmuje… sieci LAN, WAN i inne. Jak widzicie, przed trollem nie ma ucieczki.
Dlaczego trollem? Wszak podbieranie czyichś rozwiązań i robienie na tym biznesu jest moralnie i prawnie słabe? Otóż to. „Czyjeś rozwiązania” w przypadku Shotwella oznaczają standardową metodę komunikacji pomiędzy urządzeniami za pomocą sieci WiFi lub LAN. Patent równie dobrze mógłby domagać się opłat za przesyłanie w sieci pakietów ICMP (popularny ping). Co więcej, metodę przesyłania plików (w tym zdjęć) umożliwiają również smartfony i wszystko co funkcjonuje w obecnych realiach cywilizacyjnych. Czy zatem Rotschild rości sobie prawa do ogółu transmisji pomiędzy naszymi urządzeniami?
Niemniej starcie GNOME z Rotschild Patent Imaging będzie znamienne, gdyż stworzy precedens. Na jego podstawie patentowi potentaci będą mogli w przyszłości zaatakować dowolny projekt Open Source. Chyba nie muszę wykazywać, jakie to może mieć skutki dla rozwoju całości. Cała nadzieja w tym, że ludzkość zachowała resztki zdrowego rozsądku i weźmie pod uwagę ogól działalności Rotschild Patent Imaging, która to działalność polega na pozyskiwaniu patentów na rzeczy oczywiste i późniejsze szantażowanie wszystkich dookoła. Mali gracz i deweloperzy oczywiście polegną w starciu z taką machiną. Ale duzi gracze jak np. Garmin mogą się postawić.
Trudno z tym polemizować nie znając i nie funkcjonując w obrębie systemu patentowego i prawa US. Rzeczy które wydają się nam oczywiste jak wschód i zachód słońca niekoniecznie zostały stworzone po to, aby służyć ludzkości.