Inviska Rename 8.0 zmienia wszystko
Programy znalezione przypadkowo w internecie czasami mają ciekawe przypadłości. Choćby takie, że działają pod Linuksem a na dodatek oferują ciekawe funkcje. A to już nie zawsze jest tak oczywiste w czasach narcystycznych „appek”. Na ich tle taki Inviska Rename, program „znikąd”, to bardzo pożyteczne narzędzie do masowej zmiany nazw plików.
Masowa zmiana nazw. Czy koncepcja takiej czynności zostawia jeszcze jakieś miejsce na innowacyjność? W tytułowym projekcie wszystko wydaje się być wykonane zgodnie z odwiecznymi prawidłami takiego procesu. Po uruchomieniu programu widzimy zgrabne okno z katalogiem źródłowym, katalogiem docelowym i trzema kartami za pomocą których ustalimy, czy chcemy poprawić same nazwy, rozszerzenia a może numerację plików. Karty do zmiany ciągów tekstowych z których składa się nazwa naszego pliku pozwalają na wstawianie, usuwanie i zamienianie określonych sekwencji. Możemy też do tego wszystkiego dokleić numer. Program zastosuje zmiany do wyświetlonych plików, plików o wybranym rozszerzeniu, elementów zaznaczonych, katalogów lub w ogóle wszystkiego. A gdzie w tym wszystkim coś ekstra?
Okazuje się, że twórcy Inviska Rename postarali się ułatwić życie kolekcjonerom zdjęć oraz plików audio. Oprócz modyfikowania nazw standardowych plików, użytkownicy mogą skorzystać z tagów ID3v2 oraz Exif. Aby skorzystać z nich należy aktywować np. „Replace name with” i wybrać z menu Tags odpowiednią wartość którą chcemy zawrzeć w nowej nazwie. Oczywiście plik musi posiadać takie dane, a to łatwo sprawdzić klikając nań (w oknie programu) prawym przyciskiem myszy i wybierając „View Properties and Tags”.
Tylko tyle i aż tyle. Bo w ten oto sposób bardzo wygodnie i obrazowo opiszemy nasze pliki muzyczne lub zdjęcia. Co więcej, program pozwala na tworzenie profili (zapis kryteriów wyszukiwania i zmian), którymi możemy przyśpieszyć późniejszą pracę. A do kompletu autorzy zapakowali swój program w uniwersalną formę AppImage. Dzięki temu użytkownicy dowolnych dystrybucji bez większych ceregieli mogą przetestować to narzędzie. O ile ktoś nie planuje komplikować go z udostępnionych źródeł.