Lustra lecą z nieba
Targi PMA już za parę dni (31.1.2008 – 2.2.2008) i powoli otwiera się worek z niespodziankami jakie szykują dla nas producenci sprzętu. A będzie tego trochę, jeżeli chodzi o nowy puszki. Zastanawiający się nad zakupem i wyborem systemu znowu dostaną sianka w żłoby i zostaną w tym niezdecydowanym półkroku. Gwiazdą targów powinien być Pentax z jego zapowiadanym K20d i K200d, oraz Canon z 450d – budżetówką, ale z racji nalepki ‘Canon’ pewnie wszyscy będą cmokać nad tym body.
A inni? Nikon na pewno będzie obnosił się z D3 i D300, Olympus z E-3, Sony z A700 (a może i A200?).
Kręćka można od tych skrótów dostać, ale przeglądając specyfikację, wnioski nasuwają się takie:
– wyśmiewany system usuwania kurzu (pierwszy wdrożył go Olympus), przyjął się i w innych systemach,
– wprowadzony w lustrzankach przez Olympusa system LiveView (podgląd na żywo, zaadaptowany z kompaktów), przyjął się i teraz w dobrym tonie jest mieć LV w lustrzance, pomimo wcześniejszego określania go ja ‘gadżetowego’ i ‘nieprofesjonalnego’,
– wyścig na MPx ma się dobrze
– zauważono w końcu problem z dynamiką tonalną na zdjęciach z cyfrowych lustrzanek – producenci wprowadzają systemy poszerzania tej dynamiki (Expanded Dynamic Range ma Olympus E-3 i Pentax K20d),
– więcej użytecznych bitów w RAW’ach – z 12stu zaczyna się wykorzystywać 14ście