Pierwszy taki Linux od Microsoftu – Azure Sphere OS

Kiedy dwa lata temu Microsoft oficjalnie zapowiedział prace nad swoim Linuksem (sic!), sporo osób zadeklarowało, że jak coś z tego wyjdzie to zjedzą swoją czapkę. No i jakby to delikatnie powiedzieć… smacznego! Poznajcie Azure Sphere OS, pierwszy linuksowy system od Microsoftu.

Azure Sphere OS według Microsoftu
Tradycja trudnych chwil pomiędzy Microsoft a Linuksem i otwartym oprogramowaniem jest długa i upstrzona przeróżnymi wypowiedziami i deklaracjami. Bill Gates, Steve Ballmer – nigdy nie kryli się z koncepcją konieczności spieniężania pracy programistów. Microsoft jako korporacja nadal trzyma się tych wytycznych, jednak następują znaczące ewolucje w postrzeganiu rzeczywistości. Przede wszystkim w postrzeganiu otwartego oprogramowania jako takiego. W kryteriach zysku rzecz jasna.

Jakby jednak ten zysk nie był ukryty pomiędzy wierszami terminu „Microsoft Loves Linux”, to urzeczywistnieniem tej miłości stały się bogate repozytoria Github z kodem źródłowym wielu projektów od Microsoftu. Społeczność linuksowa otrzymała też od giganta sporo oprogramowania użytkowego – choćby Teams, Skype, Visual Studio Code, Microsoft SQL Server i inne. A teraz nadszedł czas na linuksowy system Azure Sphere OS. O właśnie, Azure. Ktoś używa tam czegoś innego niż Linux?

Azure Sphere OS jest odpowiedzią Microsoftu na potrzebę oprogramowania systemowego dla urządzeń IoT. Oczywiście mówimy o rozwiązaniach oferowanych przez sam Microsoft. To za pomocą Visual Code i tego sprzętu programiści i deweloperzy będą mogli wznieść się na wyżyny swojej kreatywności.

Azure Sphere OS został pomyślany jako serce wspomnianych urządzeń. W tym celu wzięto kernel, zoptymalizowano go pod kątem sprzętu na którym ma działać, wzbogacono o poprawki bezpieczeństwa i wymianę informacji z kolejnymi warstwami przewidzianymi w systemie. Obecnie sercem systemu jest kernel 4.9 LTS i 227 poprawek. Całość mieści się w 4MB pamięci RAM.

Jak stać się posiadaczem wspomnianego systemu? Cóż, należy zakupić urządzenie, które jest nim napędzane.

Tak czy owak, pierwszy Linux od Microsoftu stał się faktem. Czy doczekamy się kontynuacji wdrożeń Linuksa w produktach Microsoftu? Jak twierdzą przedstawiciele korporacji, Windows jako flagowy produkt nie zawsze i nie wszędzie się nadaje jest potrzebny ze swoim bogatym zbiorem funkcji. Czy jest to furtka do jeszcze bardziej intensywnego korzystania z osiągnięć kultury Open Source? Czas pokaże.