ClipGrab 3.8.5 i ucieczka ze strefy online
Użytkownicy współczesnego internetu dobrze wiedzą co jest jego największą bolączką. Konieczność uporczywego „trzymania” połączenia staje się przekleństwem w momentach, gdy wychodzimy poza strefę cywilizacyjnego komfortu. A do większości materiałów można mieć dostęp lokalny. Jak choćby do klipów z YouTube. Trzeba tylko zaprząc do pracy ClipGrab.
Programik zawiera w sobie kilka kart. Pierwsza, to wspomniane wyszukiwanie. Druga karta to zarządzanie pobieraniem i dodawanie linków, wybór jakości, itp. Kolejna umożliwia ustawienie niektórych niuansów programu, jak choćby traktowanie metadanych (mp3), korzystanie z serwera proxy, opcje dotyczące logowania, obsługę schowka, itp.
Ten skromny repertuar pozwala nam skutecznie gromadzić wideo na dysku w celu późniejszego przeglądania. Niebagatelną rolę odgrywa tutaj FFmpeg i biblioteki Qt. I w zasadzie czegóż chcieć więcej?
Program możemy pobrać do przetestowania w wersji AppImage. Jednak użytkownicy Ubuntu i Minta mogą skorzystać też z zasobów PPA:
sudo add-apt-repository ppa:clipgrab-team/ppa
sudo apt-get update
sudo apt-get install clipgrab
Arch Linux i Manjaro posiadają program w głównym repozytorium:
sudo pacman -Syu clipgrab