Logiczne gry i zabawy podczas pisania tekstu

Z racji swych pospolitych zainteresowań z edytorem tekstu OpenOffice znam się z widzenia. Dlatego mile się zdziwiłem gdy program zachęcił mnie do lepszego poznania, pragnąc pobawić się w kotka i myszkę. Dla podkreślenie swej dominującej pozycji zamienił mi podczas pisania tekstu działanie klawisza CapsLock. Czyli – wyłączony Caps, piszę dużymi literami. Włączony – na odwrót. Bardzo mnie to ucieszyło, bo nic tak nie raduje człowieka podczas robienia czegoś ‘na już’, jak pomysłowe rebusy ergonomiczno-użytkowe. Gdy już skończyłem komentować rzeczoną użyteczności nieszczęsnego klawisza, poszperałem, poczytałem i co się okazuje. Banalna sprawa.

Wystarczy napisać na początku linii coś z małej litery (prawy shift+s), następnie wpisać jakąś literę bez shift’a (wyjdzie duże np. A) i nacisnąć spację. Automagicznie OpenOffice zmieni pierwszą literę wyrazu na dużą a przy okazji (jakież to oczywiste) przestawi działanie klawisza CapsLock.

Da Vinci by tego lepiej nie wymyślił.