Sposób na Firefoksa

Poza zrozumiałym szacunkiem i wdzięcznością, mam do Firefoksa żal z racji jego opieszałości. Owszem, od wersji bodajże 1.5, używam cały czas tego samego profila – zakładki, hasła, itp. Przeglądarka z kolejnymi nowymi aktualizacjami coś tam sobie w tym katalogu modyfikowała i wszystko działało. Jednak, z wersji na wersję zauważalnie wolniej. Zacząłem bawić się w kasowanie zakładek, tworzenie nowych profili, itp. Nic. Cały czas jakbym młotkiem drzewo rąbał. Opóźnienia przy wpisywaniu adresu, nie wspomnę o otwieraniu i zamykaniu przeglądarki. Podstawowe tricki nie chciały do końca zadziałać:

– zmniejszenie w ustawieniach pamięci historii – do 5ciu dni,
– zmniejszenie pamięci podręcznej do 10 MB,
– wyłączenie wyszukiwania podczas wpisywania tekstu

A potem pozostało już czysto cybernetyczne znachorstwo – rzeczy, które robi każdy, nie wie dlaczego, ale od wieków to robiono i pomagało. Pliki bazodanowe .sqlite w których Firefox trzyma wszystkie ważne rzeczy, jak każdą bazę danych można optymalizować. I tu przyda się nam program sqlite3, który należy zainstalować (sudo apt-get install sqlite3).

Wyłączamy teraz kompletnie Firefoksa, oraz wypisujemy w konsoli formułkę (jako zwykły user, bez sudo):


for a in ~/.mozilla/firefox*/*/*.sqlite; do sqlite3 $a 'VACUUM;'; done

Pętelka zoptymalizuje nam pliki .sqlite w katalogach Firefoksa 3.0 i 3.5 (w zależności jakiego używamy, a czasem są obydwa).

Efekt? Odczuwalne przyśpieszenie startu i zamykania przeglądarki, wpisywanie adresu w pasku nie zacina przeglądarki – parę innych sprawności Lisek pewnie też nabył. Generalnie, można się cieszyć.