Jesienne refleksje Lenovo
Gdy jakiś czas temu świat obiegła informacja o wprowadzeniu do sprzedaży „dedykowanych” laptopów z preinstalowanym Windows 10, nikt się specjalnie nie zdziwił. Model Yoga 900 z dopiskiem Signature Edition miał dawać użytkownikowi pełne poczucie bezpieczeństwa i opieki zapewnianej przez ścisłą współpracę producenta sprzętu i oprogramowania. Szybko okazało się, że jest to opieka bezkompromisowa – aby nikt niczego sobie nie popsuł, w laptopie uniemożliwiono zainstalowanie jakiegokolwiek innego systemu.
Windows 10 Signature Edition – to brzmi dumnie. Niestety, tylko dla osób które wykorzystują sprzęt bez chwili zastanowienia, czy mogą zrobić przy jego użyciu coś więcej. Dla takich myślicieli Lenovo przygotowało specjalny problem do rozgryzienia. Dzięki odpowiednio spreparowanemu BIOSowi, Yoga 900 skutecznie opierał się zakusom zainstalowania na nim innego systemu operacyjnego. Co więcej, nie chodziło nawet tylko i wyłącznie o Linuksa, ale i innych wersji Windowsa. Choć z drugiej strony, czy w dzisiejszych czasach może jeszcze kogoś dziwić forsowanie koncepcji sprzętu „na wyłączność”?
Cały podstęp został zrealizowany za pomocą prostych zmian w BIOSie, z którego został usunięty tryb AHCI. Bez „standardowej” obsługi dysków daleko się nie dojdzie, dlatego Lenovo poczyniło dalsze zmiany. Dysk SSD pracował w tym sprzęcie w nowatorskim trybie RAID, a próba jego przestawienia (na AHCI) w EFIshell kończyła się niepowodzeniem i powrotem do RAID. Tym samym nawet nie tylko Linuksa ale i Windowsa bez odpowiednio spreparowanych sterowników nie udało się nikomu zainstalować. Co więcej, Lenovo szło w zaparte, że Linuksa da się zainstalować, ale potrzebne są do tego odpowiednie sterowniki… których sami nie mieli zamiaru udostępniać.
To improve system performance, Lenovo is leading an industry trend of adopting RAID on the SSDs in certain product configurations. Lenovo does not intentionally block customers using other operating systems on its devices and is fully committed to providing Linux certifications and installation guidance on a wide range of products – https://support.lenovo.com/us/en/documents/pd031426. Unsupported models will rely on Linux operating system vendors releasing new kernel and drivers to support features such as RAID on SSD
Co więcej, intencją Signature Edition było stworzenie maszyny z system operacyjnym wolnym od instalowanych przez większość producentów programów „dodatkowych”. Czyli wszelkiej maści adware, bloatware i dalej. Niestety, intencje intencjami, a do systemu udało się wcisnąć niektórym dostarczycielom nieciekawych dodatków (Best Buy).
Dalej było jeszcze ciekawiej. Przy niefortunnej próbie wytłumaczenia, dlaczego nie można zainstalować innego systemu, przedstawiciel Lenovo ogłosił beztrosko, że jest to wynikiem umowy Lenovo z Microsoftem. W sieci zrobił się szum. Jego efektem jest aktualizacja BIOSu wydana przez producenta. Aktualizacja pozwala na aktywowanie trybu AHCI i normalne wykorzystanie ciekawej bądź co bądź konstrukcji. Kurtyna.
Powyższe pokazuje, jakim teraz trzeba być czujnym specjalistą, aby nie kupić czegoś, co posłuży nam za pół roku za podstawkę pod doniczkę z prozaicznej przyczyny – „bo oprogramowanie się zepsuło”. Praktyka ta jest niestety coraz częściej spotykana. Trudno się dziwić producentom – raz sprzedany „nieśmiertelny” produkt to dla nich żaden zysk. Ich knowania są jednak możliwe jedynie wobec słabej wiedzy kupujących. Dlatego czy tego chcemy, czy nie – warto być świadomym konsumentem.