To żyje!

Czytnik RSS’ów zgrzytnął, jęknął i wypluł mi na ekran nową i starą porcję wiadomości. Zupełnie bez fajerwerków i huku, zaczęła sobie działać z powrotem planeta Debiana.

Planeta znajduje się pod tym adresem. Do czytników wystarczy wkopiować ten adres – automagicznie się same poustawiają.