Monthly Archive: czerwiec, 2010

Różne komputery, a takie same

Niemal każdy ma swoje ulubione programy. Co zrobić, jeżeli chcielibyśmy mieć ten sam zestaw aplikacji na nowo kupionym laptopie, kilku maszynach w pracowni, czy też na świeżo zainstalowanym nowym dysku z Linuksem? Jeżeli obracamy się w obrębie tego samego wydania naszej dystrybucji (Debian, Ubuntu), można wspomóc się poniższym. Aby nie kopiować całych paczek/partycji, przeniesiemy sobie między poszczególnymi komputerami listę pakietów...

Panika zbiorowa z sarkazmem w tle

Gdy dziś gruchnęła w sieć wiadomość o wyłapaniu kolejnego trojana dołączonego do oprogramowania linuksowego, niewielu zadało sobie trud aby spuentować ten przypadek czymś więcej niż zdawkowym ‘Linux będzie jak Windows – na początku tak samo zawirusowany’. Informacja o wykryciu spreparowanych źródeł UnrealIRCd dotarła do mnie z oficjalnej notki samych twórców programu i co mi się rzuciło w oczy: – trojan...

RAW – test wydajnościowy

Na forum.olympusclub.pl jest wątek z zabawą w testowanie szybkości wywołania 10ciu plików *.ARW w zależności od wersji oprogramowania, procesora i pamięci. Są to rawy 24mpix, stanowią zatem niezłe obciążenie dla komponentów systemu. Ponieważ jednak w wątku większość wyników jest podawana dla oprogramowania w wersji dla Windows, zgromadziłem parę obserwacji ze swojego komputera. Intel Core 2 Duo E6400 @2.13 GHz/3 GB...

Szybka rozprawa z MeMenu

Rzeczą oczywistą i niezaprzeczalną jest, że gdy idzie nowe niesie ze sobą zmiany. Nie inaczej jest w nowym wcieleniu Ubuntu 10.04. Użytkownicy zostali obdarowani wieloma nowinkami, z których jedną o nazwie MeMenu najpierw zignorowałem, potem spróbowałem używać, a na koniec wyrzuciłem precz. Koniec żywota tej aplikacji na moim dysku nie wynikł z głęboko zakorzenionego uprzedzenia. Najzwyczajniej w świecie koncept MeMenu...

Bigelf “Cheat the Gallows”

Z racji postępującego z wiekiem procesu wytwarzanie się we mnie postawy zgreda, ciężko czymkolwiek mnie zaskoczyć. Szczególnie jeżeli chodzi o branżę muzyczną i jej artystyczny aspekt, czyli pieśni i aranżacje. Całe dekady muzyczne zawężam do okresów działalności interesujących mnie grup i wokalistów. I żyję w przekonaniu, że poza tymi okresami w muzyce nie wydarzyło się nic, absolutnie. Jednak rzeczywistość narusza...

Translate »