Stój, kiedy piszę
Temat niewdzięcznego touchpada powraca jak starta płyta wyrzucona przez okno. Mianowicie ma on (touchpad) niezdrowe tendencje to działania w najmniej oczekiwanym momencie, np. kiedy nocną porą po omacku próbujemy wypisywać wzniosłe hasła na klawiaturze. Lekkie maźnięcie dłonią i wypociny ulatują, bądź w najlepszym wypadku musimy je odnajdywać pod stosem okienek. Niewdzięczne jest również to, że od paru wydań Ubuntu, konfigurator...