Tag: muzyka

Tracktion 7 – DAW jakiego potrzebowaliście

To dość ryzykowny krok pisać o „darmowych” wersjach płatnego oprogramowania. Zaraz podniesie się larum, że fani Open Source nie chcą płacić za programy, itp. Jednak każdy profesjonalista pracujący na edytorze Tracktion już dawno (jak nie wcześniej) wykupił stosowną licencję tej fenomenalnej cyfrowej stacji roboczej. Producent natomiast robi ukłon w stronę niezdecydowanych lub mniej profesjonalnych twórców właśnie darmową wersją Tracktion 7 – dostępną bez ograniczeń funkcjonalnych.

Terminal pogryzł człowieka: musikcube

Chociaż słuchanie muzyki w terminalu nie ma już tylu fanów co kiedyś, to jednak nadal powstają rozwiązania które wywołują mimowolny opad szczęki. Tak jak choćby tytułowy Musikcube. Program do odsłuchiwania naszej kolekcji muzycznej. Brzmi banalnie? A co powiecie na możliwość strumieniowania danych na konkretnym porcie naszego komputera? Po co? Wspominałem już o programiku musikdroid, aplikacji dla Androida która wykorzystuje wspomniany serwer nadający treści audio?

Kapitalne Soundnode 0.6.5 i dźwięku brak

SoundNode – na taką aplikację czekałem – bezstresowe przeglądanie i odtwarzanie zasobów SoundCloud. Serwisu dla alternatywnych, bezinteresownych i niekomercyjnych artystów tworzących muzykę. Chociaż sama witryna zacytowana na początku nie odstrasza jakąś totalną niefunkcjonalnością, to jednak natywny program na pulpit z szybkim wyszukiwaniem ulubionych twórców – to jest to. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie niespodziewany brak dźwięku. Chyba nie muszę wspominać, że to rzecz kluczowa...

Dobrze wysmażony DeaDBeeF 0.7.0

Nic tak nie umila ciężkiej pracy jak miła muzyka sącząca się z głośników. A jak muzyka, to tylko z jakiegoś ciekawego odtwarzacza. Na ich wybór w Linuksie nie możemy narzekać – mamy odtwarzacze małe, duże, kolorowe, mono, tekstowe, zarządzające naszą kolekcją, itp. Jednak to co wyróżnia niepozornego DeaDBeeF to jego nazwa i minimalistyczna forma. Niemal półtora roku zajęło autorowi pokonanie granicy pomiędzy wersją 0.6.2...

Sayonara 0.7.1 – dla minimalistów chcących więcej

Chociaż odtwarzaczy audio dla Linuksa jest całe mnóstwo i jeszcze więcej, to miło od czasu do czasu natrafić na dzieło, którego głównym założeniem jest minimalizm, oszczędność zasobów oraz dbałość o odpowiednie proporcje formy do treści. Wśród przeróżnych projektów mamy zatem odtwarzacze „duże”, obarczone poważnymi funkcjami ale i w zamian żądające sporo zasobów, jak też małe pchełki które niewiele robią i niewiele wymagają. Sayonara 0.7.1 podchodzi...

Ubuntu Free Culture Showcase i 15.10

Wolność jaką daje nam wolne oprogramowanie to jedynie niewielki ułamek tego, co oferuje pojęcie wolności technologicznej. Owo bezinteresowne dzielenie się naszą twórczością można rozciągnąć na wiele sfer naszego życia, ale chyba najlepiej w tę filozofię wpasowuje się wolna kultura. To właśnie ona wydaje się być najpiękniejszą siłą napędową rozwoju sztuki – bez jej komercjalizowania i wykluczania społeczności mniej zamożnych. Tym razem wielbiciele Muz wszelakich mogą zaprezentować część swego dorobku w ramach nadchodzącego wydania...

Translate »