Ojo 0.1 – kieszonkowa przeglądarka zdjęć

ojo_logo Ujmująca nazwa, intrygujące logo i interfejs który przyciąga Ojo (znaczy oko) – czy nowa przeglądarka plików graficznych może nas jeszcze czymś pozytywnie zaskoczyć? Złudnie ascetyczny wygląd to zamierzone działanie autorów, a sprawna nawigacja pomiędzy zdjęciami to zadanie które stanowi podwaliny tego niewielkiego programu. Chociaż Ojo nie wyszło poza fazę rozwoju w zaciszach Launchpada i nie zostało zaprezentowane oficjalnie światu, to nic nie stoi na przeszkodzie, by przetestować ten program już teraz i wpłynąć na jego dalszy rozwój.

Tak jak wspomniałem, Ojo wyświetla zdjęcia przy pomocy sympatycznego interfejsu, w który nie sposób się pogubić. Dodatkowo, program jest szybki i poręczny (lokuje się np. w menu ‘Otwórz z’) i potrafi odczytać pliki RAW. Tradycyjnie mamy do dyspozycji okno przeglądarki, gdzie możemy przeglądać miniatury, nawigować pomiędzy naszymi katalogami zawierającymi obrazy, wybrane lokalizacje możemy dodawać do zakładek, dowolnie sortować zdjęcia, a także filtrować je, wpisując bezpośrednio z klawiatury kryteria. Dostępne jest też cały czas menu po lewej stronie okna. Po wyborze obrazu i kliknięciu na nim, przechodzimy do trybu podglądu, który ujawni nam wybrane zdjęcie w pełnym wymiarze. A przy okazji nadal działa możliwość nawigacji pomiędzy plikami w katalogu.

Ojo - prościej już chyba się nie da
Ojo – prościej już chyba się nie da

Brak przeróżnych przycisków sugeruje okrojenie programu z jakiejkolwiek innej funkcjonalności, lecz tu przydatne stają się na chwilę obecną nieliczne, ale jednak skróty klawiszowe.

  • Enter – przełącza pomiędzy nawigacją/podglądem
  • F11 – aktywuje/dezaktywuje tryb pełnoekranowy
  • Esc – kończy pracę z programem
  • Strzałki, PgUp, PgDown – nawigacja pomiędzy plikami, w obydwu trybach
  • z – w trybie podglądu przełącza powiększenie obrazu (taką samą funkcję spełnia przytrzymanie na zdjęciu wciśniętego lewego przycisku myszy)
  • F5 – odświeżenie katalogu, Ctrl + F5 – odświeżenie i wygenerowanie na nowo miniatur
  • Czego brakuje? Na pewno możliwości grupowania zdjęć przy pomocy tagów, jak również wysyłania plików do zewnętrznych programów (np. edytorów). Inne braki z pewnością też występują, ale o tym możemy samodzielnie poinformować twórców przy pomocy zgłoszeń na tej stronie – tam też należy zgłaszać błędy. Tak, czy owak – program rokuje nieźle na przyszłość, o ile zostanie utrzymany minimalistyczny trend obsługi oraz przybędzie poważniejszych zastosowań poza absorbującym obserwowaniem obrazów na ekranie monitora.

    Program w wersji dla Ubuntu 12.04/12.10/13.04/13.10 oraz Minta 13/14/15/16 zainstalujemy dodając repozytorium autora programu:

    sudo add-apt-repository ppa:ojo/daily
    sudo apt-get update
    sudo apt-get install ojo
     

    2 komentarze

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Post comment

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.